|
Uwodziciel Wielki podryw!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casanova
Adept
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 21:13, 09 Sie 2006 Temat postu: Plusy i minusy bycia podrywaczem |
|
|
No więc trzeba mieć świadomość tego że jest się podrywaczem i ponosić wszelkie konsekwencje jakie się z tym wiążą.
Będąć już doświadczonym podrywaczem jesteś w stanie poderwać każdą kobietę nie będzie dla Ciebie nic barierą. Trzeba tylko być konsekwentnym i trzymać się pewnych zasad. Jednakże zasady te różnią się w zależności z jaką kobietą mamy doczynienia. Będąc podrywaczem nie myśl że uda Ci się stworzyć idealny związek. To jest poprostu niemożliwe, zawsze będziesz widzial inną "sztukę" do zdobycia. Musisz mieć też świadomość tego iż możesz zranić wiele kobiet, gdyż niestety może się zdarzyć że jakaś zakocha się w Tobie.
To tyle na początek i jeszcze raz przemyśl czy naprawdę chcesz być podrywaczem jeśli zdecydujesz się nim zostać zadawaj pytania na każde odpowiem. Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Śro 21:27, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Podrywacz to nie tylko facet, który zalicza najlepsze laski na imprezie. Podrywacz moze być również poszukiwaczem tej jedynej, konkretnej kobiety, a sam fakt, że zdecydował się na poznanie technik i sposobów zdobywania przedstawicielek płci ładniejszej może świadczyć o tym, iż chce mieć po prostu większy wybór i dostęp do najlepszego "mięsa"
Kazdy z nas ma też inne zasady moralne, których się trzyma i jak to w każdym zawodzie tutaj też zdarzają sie osobniki nadużywające fakt posiadania takich umiejętności, działające całkowicie poprawnie moralnie(mam tu na myśli opinię publiczną, bo "moralność" to słowo względne) oraz pomagające innym w szkoleniu się, same zaś skupiają swoja uwagę na poszukiwaniu tej jedynej. Przykaładem może być bohater filmu Hitch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casanova
Adept
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 21:45, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Faktycznie. Jednakże poszukując tego najlepszego "kawałka mięsa" może po drodze zranić wiele gorszych jakościowo "kawałków mięsa"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Śro 22:02, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Racja, zdarzają sie też kobiety kochające fanatycznie, które trudno zostawić, bo wygrażają się, lamentują, proszą, płaczą, biją itp., ale taki jest już świat i nie tylko podrywacze narażeni są na kontakt z takimi kobietami, choć faktycznie jest to minus, który trzeba uwzględnić.
Plusem zaś można uznać fakt, że zawsze, gdy potrzebujesz to masz. Nie chciałbym podchodzić tutaj do kobiet przedmiotowo, bo nie o to chodzi, ale każdemu z nas testosteron uderza do głowy, a popęd płciowy trzeba zaspokajać i nawet kobiety o tym wiedzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sid dnia Wto 18:43, 15 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casanova
Adept
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 22:07, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I tu zupełnie się z Tobą zgadzam mc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Śro 22:16, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kolejny plus to na pewo również fakt przełamywania własnych kompleksów. Nie wiem jak Ty, ale ja zaczynałem jak już wspomniany tutaj bohater filmu Hitch - nieśmały, zachukany, zaniedbany chłopczyk. Dopiero kilka lat temu, gdy zacząłem interesować się bliżej zagadnieniami związanymi z uwodzeniem kobiet, zdałem sobie sprawę z tego, co robiłem źle, dlaczego żadna nie zwracała na mnie uwagi. To było "przebudzenie", które odmieniło moje życie, zmieniło świat na lepsze. Dlatego również warto przynajmniej się tym interesować i kożystać, nawet sporadycznie.
Niektórzy twierdzą też, że by być dobrym podrywaczem trzeba mieć kupę pieniędzy na ciuchy, furę itp., co o tym myślisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casanova
Adept
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 23:55, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
słuchaj moja sytuacja była bardzo podobna, ale zawsze jakoś mi się udawało z kobietami. Jednakże kiedy zacząłem poznawać tajniki uwodzenia dopiero skumałem o co biega co źle robiłem etc. etc.
Co do Twojego pytania. Osobiście uważam, że ludzie którzy myślą w ten sposób że trzeba mieć kupe siana żeby wyrywać są w zupełnym błędzie. Nie trzeba wydawać majątku na to aby wyglądać schludnie i na czasie. Ważne aby mieć swój styl, który oczywiście nie musi kosztować kupe pieniędzy. Najważniejsze być pewnym siebie, wierzyć w siebie i poświęcić trochę czasu na higienę osobistą(oczywiście nie przesadzać i nie robić z siebie"męskiej baby")
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:51, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba każdy podrywacz zaczynał podobnie jako nieśmiały facet . I tak jak Wy dopiero, gdy zacząłem się interesować tajnikami podrywania to wiedziałem co robię źle, a największym błędem było to, że nie byłem pewny siebie:). To jest podstawowa cecha dobrego podrywacza! Drugą tak jak wspomnieliście wcześniej jest własny styl, a pieniądze hmmm... Uważam, że jak się jest naprawdę dobrym to nawet bez nich można zdobyć piękną kobietę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Czw 15:47, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Również podzielam ten pogląd, pieniądze nie są rzeczą najważniejszą, ale z pewnością ważną jeżeli startuje się do kobiet z tzw. wyższej półki obracających się w kręgach biznesmenów i ludzi mediów, to już jednak inna bajka.
W realiach dzisiejszego świata pojawiło się tak dużo firm odzieżowych o produktach w przystępnych cenach, że wyrobienie sobie własnego stylu nie stanowi problemu.
Podrywacz może więc zaczynać od zera i z odrobiną chęci oraz talentu, w czasie nie dłuższym niż pół roku stanie się nowoczesnym, nie bojącym się zmian mężczyzną, za którym kobiety będą biegać jak za promocjami w sklepach kosmetycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k.dh
Szara Eminencja
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..znienacka
|
Wysłany: Nie 22:43, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, każdy wiedzieć powinien, iż zdecydowanie się na zabawę (tak zabawę, bo tylko szowiniści i psychopaci traktuja to poważniej) w podrywacza, uwodziciela lub zdobywce serc niewieścich, to krok nieprzeznaczony dla każdego. Do takiej zabawy jest potrzebny zbiór określonych cech. I nie oszukujmy się, by miec powodzenie trzeba mieć, zarówno jak i te cechy, jak i odrobine wyglądu.
Wiem panowie, że żaden nie podzieli mojego zdania, choć w każdym przypadku jest tak samo, zabawa w podrywacza ma ten sam cel. Zaczyna i kończy się na wciąganiu bokserek. Oczywiście jeśli maja panowie inne spostrzeżenia na ten temat, chętnie przeczytam.
Do rzeczy.
Niewątpliwym plusem, dla kogoś kto już zagłębił sie w arkana uwodzenia dostatecznie głęboko, jest brak nudy. Kolejne wyzwania, próby i etapy. Można w to wszystko wpleść motyw poszukiwania tej jedynej, lecz wtedy nazwa 'podrywanie' jest absolutnie sprzeczna z działaniem. Poszukiwania ukochanej mają inny charakter.
Minusy? Powolne zacieranie się prawdziwego romantyzmu, oddalanie się od słowa 'miłosć', brak stałosci i godzenie w moralność (tym gorzej dla wierzących0.[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Casanova
Adept
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 23:52, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No ja Ciebie calkowicie popieram. 100% racji w Twoim poście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Pon 1:05, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jest w tym dużo racji, z Twojego punktu widzenia. Zostać podrywaczem ligi światowej typu ten opisany w książce "Gra" Neil Strauss'a, trzeba mieć talent, umiejętności i elastyczne zasady moralne.
Mój punkt widzenia opiera się na czymś zupełnie innym, może źle to pojmuję, ale ja uczyłem się tego nie po to by rrznąć pańenki (chociaż też, na początku zdarzało mi się podrywać tylko po to), chciałem poczuć się lepiej, ustabilizować swoją samoocenę, bo udane kontakty z kobietami dają, coś czego nie daje nic innego - pewność siebie.
Oczywiście jeżeli ktoś zaczynał już jako facet spełniony zawodowo i towarzysko, a w uwodzenie bawi się, bo ma chęć na lepszą sztukę, to mnie wyśmieje.
Kto by tam pomyślał, że to może przynieść więcej pożytku niż szkody? Demoralizuje, jak mówiłeś, zaciera to właściwe znaczenie słowa miłość, ale daje też poczucie spełnienia oraz pewność siebie.
Nawrócenie się w odpowedniej chwili na monogamię, może być złotym środkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sid dnia Wto 18:43, 15 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k.dh
Szara Eminencja
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..znienacka
|
Wysłany: Pon 13:11, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko, w przeciwieństwie do fikcji filmowej, im dłuzej w tym siedzimy tym trudniej się, jak powiedziałeś, nawrócić.
Kontakty ograniczone do przelotnych, przypadkowych spotkań, upośledzają (mocne słowo) nasze sfery stricte uczuciowe.
mc napisał: | bo udane kontakty z kobietami dają, coś czego nie daje nic innego - pewność siebie. |
Tu się nie zgodzę. Pewność siebie wyrabia wiele doswiadczeń. Udane załatwienie błahej sprawy w urzędzie, rozmowa kwalifikacyjna na uczelnie, rozmowy z dyrektorami w sprawie pracy czy choćby aktywność na lekcji. To wszystko wyrabia pewność siebie w każdej sytuacji. Nawet podejście do kogoś na ulicy i spytanie o drogę. Pewnosć siebie kreują nasze kontakty, niekoniecznie z kobietami.
Fakt faktem, śmiałosć (oczywiscie zdrowa śmiałość) wobec nich to poważna sprawa. Lecz nie musimy tejże śmiałosci zdobywać wraz z dziewczynami. Wystarczy nam kilka obrotów wśród ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wyjadacz
Dżygit Oblatywacz
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:44, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hmmmmm
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wyjadacz dnia Wto 1:17, 15 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sid
Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 50-33' N 23-12' E
|
Wysłany: Pon 20:16, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
k.dh napisał: | Pewnosć siebie kreują nasze kontakty, niekoniecznie z kobietami. |
Zgadzam się z tym, ale w przeciwieństwie do zapytania kogoś o drogę, udane kontakty z kobietami, w społeczeństwie oraz chociażby w rodzinie są odbierane jako potwierdzenie męskości danego delikwenta, a męskość dla faceta jest o wiele ważniejszą rzeczą niż zaradność. Tak samo udane życie seksualne, poczucie harmonii z partnerką (nawet przelotną), daje o wiele więcej, nawet pomaga ułożyć inne elementy układanki zwanej życiem.
Znam facetów, którzy po przygodzie w Amsterdamie, czy na Hawajach wracają odmienieni, tylko dzięki temu, że spędzili upojną noc z poznaną tam kobietą, a to, iż zdołali ją uwieść nieraz stawało się motorem do działań, których nie podjeliby się wcześniej.
k.dh napisał: | Kontakty ograniczone do przelotnych, przypadkowych spotkań, upośledzają (mocne słowo) nasze sfery stricte uczuciowe. |
Każdy z nas jest człowiekiem i potrzeby mamy takie same. Przywołując tu piramidę Maslowa, potrzeby afirmacji, a w tym i miłości są trzecie od dołu i leżą u podstaw. Myślę, że jeżeli nie wychowywaliśmy się w rodzinie patologicznej to upośledzenie, jak mówisz, nie jest nieodwracalne, a nawet odważyłbym się stwierdzić, iż prędzej czy później każdy nawraca się na monogamię (kazdy wychowany w duchu poprawności monogamii).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|