Uwodziciel

Uczeń

Witam

Jakiś czas temu poznałem pewną dziewczynę na iprezie i sie chyba wemnie wkręciła, jest fajna, ładna sympatyczna, dobrze mi się z nią rozmawia ale to wszystko. Niepociąga mnie tak jak na początku (pierwszego dnia kiedy ją poznałem).
Niechciał bym jej skrzywdzić, a wiem że jeżeli ją zostawie to tak zrobię....:/ Pomocy

eMADe

HeHe..gdzieś juz poruszaliśmy ten problem..wspólne spotkania stają sie rutyną i niczym wyjątkowym..jest poprostu kolejną 'zwykłą' dziewczyną, a my chcemy wszystko albo nic...

Uczucie nie rodzi sie z dnia na dzień. Nie można sie nagle obudzić i powiedzieć "no kutwa ja ją chyba kocham", albo "kurde brak mi jej"...

ale nie.....tym razem nie będe sie rozpisywał Smile

będe grał zimnego faceta ;p ;p może któryś z innych 'forumowiczów' zajmie przeciwną postawe i w ten sposób wyniknie z tego 'coś innego', a nie zwykła rutyna postów Smile

(nie wiem czy widzicie małą metafore do zainstniałego problemu autora postu) ...no nieważne...

powiem tak, żeby zgrać akcje typu zły i dobry glina..

Chcesz być z nią to podtrzymuj znajomość i staraj sie być najlepszym i jedynym. Nie chcesz? to nie udawaj dobrodusznego..Heh.."zrobiło by sie jej przykro". Pewnie tak, ale po 2 dniach by zrozumiała, że i tak nic was nie łączyło, bo od początku byłeś zimny i nieszczery. A poza tym to nawet sie jej nie podobasz. Oleje to, a ty będziesz myślał "och..jak ona cierpi" buahah Smile

Fajne, ładne, sympatyczne dziewczyny sie tak łatwo nie wkręcają..mają swoją dume, bo znają swoją cene. Sporo gości na GG i jeszcze więcej możliwości spotkania z kimkolwiek. Jeżeli myslisz, że dziewczyna wpadnie w depresje to sie mylisz Smile

Poza tym niewiele opisałeś...powiedz ile sie z nią spotykasz, jak sie wam układa, jak ona to wszystko odbiera itp.

Wyjadacz

Według mnie jeśli będziesz jej dawał znaki, że ma u Ciebie szanse i przeciagał znajomość w ten sposób to ją bardziej później skrzywdzisz niż mówiąc lub dając jej znać teraz. Przypomnij sobie jak Cie wkurzało, jeśli dziewczyna Ci robiła nadzieje. Nie mówiła tak ani nie... Smile

eMADe

No to najgorsza akcja. Gdy nie wiemy na czym stoimy lub gdy myślimy "kurde dała mi kolejną szanse..staramy sie sto razy bardziej. Jesteśmy wyrozumiali, poprawiamy swoje błędy i chcemy żeby tym razem coś z tego było" i gdy wszystko idzie w dobrym kierunku nagle sie okazuje, że ona ma w d*pie to zaangażowanie, bo zdała sobie sprawe budząc sie rano, że nic dla niej nie znaczymy..ehh..g****e c**y xD

galla

Po co się zastanawiać.. mówisz że jest ładna. Jeśli nie spotykasz się z inną laską to się z nią spotykaj. Zrobisz jej przysługę jak ją trochę "wyrobisz" bo tak ja opisujesz jakby była jeszcze taka nie do zycia:].

Potem będziesz miał "najlepszą przyjaciółkę" do chodzenia na impry i zarywanie towarków.