Uwodziciel

[manu-stachu]

Mam pytanie. Gdy już przełamiemy się i podejdziemy do ,,mięska'' to o czym rozmawiac aby byla zaciekawiona rozmowa???

[Sid]

Najważniejszą rzeczą jest uświadomić sobie, że umysł kobiety nie jest logiczny, tak jak umysł mężczyzny. Musisz więc poruszać tematy, które będą aktywować jej uczucia czyli niemowlęta, sex, kwiaty, zwierzęta, przyroda, związki, przyjaźń, ubranie, jedzenie, miłość itp. Wszystko to, co aktywuje prawą półkulę.

Doceniaj ją za to jaka jest. Np. „Studiujesz ekonomie? Wow! Fajnie, mój ulubiony przedmiot I jak się studiuje, w porządku? Dużo ludzi studiuje ekonomie? Ja też czytałem tą książkę, zajebista!”

Opowiadaj o sobie, to ona też zacznie.

Sam temat nie jest tak ważny jak odpowiednie jego ujęcie. Chcąc ją poznać nie wypytuj. Staraj się sprowokować ją do wyznań. Opowiadaj ciekawe anegdoty z własnego życia, poszukaj też jakiś testów psychologicznych jakie można przeprowadzić na szybciora. Tylko nie takie z Przyjaciółki, poszukaj w literaturze popularnonaukowej. Kobiety to uwielbiają.
Bardzo ważne jest odpowiednie wizualizowanie, odnoszenie się do uczuć dziewczyny, wywoływanie w niej przychylnych Tobie stanów emocjonalnych np.
Popatrz na tego brzdąca, wygląda na łobuziaka. (tutaj anegdota związana z dzieckiem) Lubisz dzieci? ona: Tak. Ty: Wiedziałem, są takie słodkie i rozbrajająco się uśmiechają blablabla - tak wywołujesz w niej pozytywne skojarzenia z sytuacjami dla niej przyjemnymi.
lub zabiegi typu:
Czy już w pełni sobie uświadamiasz jak bardzo mnie lubisz?(powinno sprawiać wrażenie niewinnego żartu)
które zmuszają jej nieświadomą część mózgu do tego, by zaakceptowała fakt, iż wcześniej musiała już Cię lubić by polubić jeszcze bardziej.